Moje najnowsze nabytki kosmetyczne

Ostatnio parę rzeczy "wykończyłam", dlatego trzeba było zaopatrzyć się w kolejne;)

 

Maska Alterra to nowość w mojej pielęgnacji. Moja jest nawilżająca do włosów suchych i zniszczonych z granatem i aloesem. Krążą o niej różne opinie z przewaga pozytywnych. Przyznam, że skusiłam się na nią ze względu na promocję w Rossmann'ie. Zobaczymy jak będzie się sprawowała;)

 

 

Żel - krem do mycia twarzy Nivea do cery suchej i wrażliwej z naturalnym olejkiem migadałowym, Oczyszcza i nawilża, uwielbiam ten zapach olejku oraz to cudowne uczucie jak pielęgnuje moją twarz;)

   

Odżywczy krem do rąk to w sumie serum. Jest idealny do skóry suchej i zniszczonej, nie posiada sztucznych barwników i alergenów. Ma naturalne składniki roślinne: masło Shea, olej palmowy oraz ekologiczny wyciąg torfowy. To taki eko krem biedronkowej fimry BeBeauty Green Nature. Używam go często, gdyż nawilża, wygładza i odżywia dłonie.

 

Żel pod prysznic Avon'u Garden of Eden. Piękny kwiatowy zapach, pieni się, oczyszcza i relaksuje.

 

Szampon odbudowujący L'oreal Paris Elseve do włosów uszkodzonych i łamliwych. Przyjemnie pachnie i dobrze oczyszcza włosy. 

maska Alterra - 6,99 zł %

żel do twarzy Nivea - 9,99 zł %

krem do rąk BeBeauty - 4,99 zł 

żel pod prysznic 500 ml Avon - 8, 50 zł %

szampon Elseve - 9,47 zł %

                                                          Have a nice day;)